wtorek, 26 lipca 2011

Po drugie... "Obóz Letni"


OBÓZ LETNI
Drugie opowiadanie mojego autorstwa (megii24) 
Powstawało od października 2009 roku do stycznia 2010 roku

Wprowadzenie? Wstęp? Zajawka?

Przystojniaczek!
Ciekawe, jaki jest w łóżku?

No co? Duża ze mnie dziewczynka! A one nie bawią się lalkami… Chyba, że te są naturalnych wymiarów i obdarzone odpowiednim sprzętem. Tak, takie zabaweczki, to ja lubię i to bardzo. Zapomniałam chyba dodać, że muszą być żywe? Gumowi chłopcy mnie oczywiście nie interesują!
Tak, teraz mamy jasność w temacie. Facet ma mieć chęci i niezbyt duże wymagania (żadne miłości, romanse, czy związki nie wchodzą w grę – seks i trochę dobrej zabawy – to mi wystarczy).

Oczywiście, nie każdy się nadaje. Tylko górna półka! Ja przecież sroce spod ogona nie wypadłam. Niezła ze mnie laska, więc zasługuję na to, aby koleś, którego „obdarzę względami” miał przynajmniej gładką buźkę i parę dobrze rozwiniętych mięśni.

Mózg, to inna sprawa. Tego nie wymagam. To zbyt wygórowane żądanie.

Mimo takiego, a nie innego, "Wstępu", nie jest to, zapewniam, opowiadanie erotyczne czy nadmiernie epatujące seksem. A główni bohaterowie? ON jest niemal idealny, a ONA... No cóż... Jej daleko do ideału!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz