To czego nie dostrzegamy jest czasem najistotniejsze... Warto zatem nauczyć się patrzeć i słuchać! A serce? Nie zawsze poprowadzi cię właściwą drogą...
piątek, 2 grudnia 2011
Zamówienie "na wczoraj" czyli Rozłożyłam warsztacik
Schemat dobrze znany... W ostatniej chwili, na szybko... Jak to mówią: "na wczoraj"... - Zrób mi... (i tu w zależności od okoliczności: kolczyki, bransoletkę, wisiorek, korale, zawieszkę...) - Jakie/jaką? (moje standardowe pytanie!) - NIE WIEM...
Żadnego namiaru, pomysłu, sugestii... Żadnych wskazówek, nawet kolorystycznych... I cóż ja powinnam z tym zrobić??? Oczywiście wykonać kilka sztuk, żeby było z czego wybrać... Standard!
Wczorajszy wieczór mam wyjęty z życiorysu, a oto efekt:
fot. megii24
fot. megii24
fot. megii24
A pojedynczo wygląda to tak:
fot. megii24
fot. megii24
fot. megii24
fot. megii24
fot. megii24
fot. megii24
fot. megii24
fot. megii24
Fotki, jak zwykle, niezbyt wybitne... A bransoletki? No cóż... Prościutkie!
Dzięki, dziewczyny :) Ja osobiście jestem raczej tradycjonalistką, przynajmniej jeśli chodzi o biżuterię (z maleńkimi wyjątkami, rzecz jasna), w związku z tym - tak, czarna jest klasyczna, stonowana i bez zbędnych szaleństw... w sam raz dla mnie. Nie robiłam jednak tych bransoletek dla siebie i nie wszystkie są w tzw. "moim stylu", i dlatego też nie wszystkie mi się podobają. Zawsze jednak staram się mieć na uwadze, że gusta nie podlegają dyskusji...
Wszystko bardzo ładne :) Najbardziej podoba mi się ta z czarnych kamieni.
OdpowiedzUsuńja tam jestem również zakochana w tej z czarnych kamyczków;) choć i reszcie niczego nie brakuje;)
OdpowiedzUsuńDzięki, dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńJa osobiście jestem raczej tradycjonalistką, przynajmniej jeśli chodzi o biżuterię (z maleńkimi wyjątkami, rzecz jasna), w związku z tym - tak, czarna jest klasyczna, stonowana i bez zbędnych szaleństw... w sam raz dla mnie.
Nie robiłam jednak tych bransoletek dla siebie i nie wszystkie są w tzw. "moim stylu", i dlatego też nie wszystkie mi się podobają.
Zawsze jednak staram się mieć na uwadze, że gusta nie podlegają dyskusji...